Jak skutecznie chudnąć zimą?

To zupełnie normalne, że zimą wszystko przychodzi ci z dużo większą trudnością niżeli wiosną czy latem. Pogoda wyraźnie oddziałuje na nasz nastrój. Gdy ona jest kiepska, sami automatycznie czujemy się gorzej, więc tracimy ochotę na zajmowanie się trudnymi i wymagającymi czynnościami. Taka staje się niestety także dieta odchudzająca na zimę. Ciężko ją przeprowadzać, gdy organizm sam wręcz zaczyna bronić się przed kolejną utratą tkanki tłuszczowej. A dzieje się tak dlatego, że tłuszcz ogrzewa go od środka. Jak więc pomimo tej niesprzyjającej aury pogodowej możesz walczyć ze swoją nadwagą i osiągać pomyślne rezultaty?

Zima to prawdziwy test dla każdego, kto wciąż próbuje się odchudzać i nie ma jeszcze w pełni wypracowanych zdrowych nawyków żywieniowych. Jesteś jednak w stanie ukończyć ten sprawdzian z optymalnym rezultatem. Musisz tylko najpierw znaleźć w sobie odpowiednio dużo siły do tego, by ubiegać się o swoje pomimo niesprzyjających warunków. Pogódź się z tym, że teraz będziesz mieć nieco mniej energii niż zwykle. Przyzwyczaj się do mrozu i spróbuj się z nim nawet polubić. Zima też ma swoje plusy. Gdy je tylko dostrzeżesz, przekonasz się od razu, że nawet dieta na zimę może być czymś bardzo smacznym i… przyjemnym!

Gdy jednak coraz bardziej zaczyna dokuczać nam mroźna aura, automatycznie zaczynamy wyciągać ręce po wysokokaloryczne przekąski. Zapewne sam dobrze wiesz, o czym mowa. Wracasz zmarznięty z pracy i jesteś już tak wykończony, że wręcz rzucasz się na te najtłustsze potrawy, by potem zagryźć je jeszcze czekoladą albo ciastem. Podczas zimy twoje zapotrzebowanie energetyczne minimalnie wzrasta. Potrzebujesz więcej energii do utrzymywania optymalnej temperatury ciała, tak więc twój organizm zaczyna się jej domagać. Co nie znaczy, że musisz codziennie totalnie się przejadać. Zamiast więc po raz kolejny sięgać po batonika czy kawałek ciasta, wybierz taki produkt, który naprawdę cię rozgrzeje. Może być to np. ciepła zupa jarzynowa albo krem pomidorowy wzbogacony pestkami dyni.